Z dwudniowym opóźnieniem, zabieram się do pisania kolejnego wpisu dotyczącego testu sprzętu rowerowego. Jako pierwsze na ruszt trafiają opony - Continental Race King.
Swoją przygodę z tymi oponami zacząłem w lutym 2011 roku, kiedy to założyłem je do Kellysa zamiast opon Kellys Cobra. Różnica była od razu zauważalna, gdyż jest to opona zupełnie inna... Ale o odczuciach trochę później. Teraz kilka suchych danych. Race King występuję na rynku w aż 5 wersjach (Supersonic, RaceSport, Protection, UST-Tubeless i zwykła drutowana). W każdej wersji można wybrać opony o dwóch szerokościach: 2.0 i 2.2. Są to opony przeznaczone do wyścigów XC i Maratonów. Tyle z podstawowych informacji, teraz zobaczymy jak wygląda to w rzeczywistości.