poniedziałek, 5 listopada 2012

Specialized Rib Cage, czyli coś o moim koszyczku

Witam was :)
Tym razem mało zobowiązujący i krótki opis mojego koszyczka Specialized Rib Cage.
    Słysząc ile kolarzy ma problem z tym, że bidony uciekają ze swojego miejsca, jeżdżąc na wyścigach i oglądając dużą ilość bidonów "zostawionych" na szybkich wyboistych zjazdach stwierdziłem, że mój tekst może się komuś przydać ;)
    Koszyczek udało mi się zakupić na allegro jako używany za 15 zł, choć ślady po poprzednim użytkowniku były naprawdę znikome. Nowy można dorwać za około 40 zł. Gama kolorystyczna jest bogata, więc nie sądzę żeby ktoś miał problem z dopasowaniem kolorystycznym do swojego roweru.


    Koszyk jest zrobiony z jakiegoś tworzywa sztucznego (jest też wersja carbonowa), który cechuje się małą sztywnością. Cała konstrukcja jest stworzona tak, że koszyczek mocno wygina się na prawo i lewo pod naciskiem ręki. Na początku myślałem, że będzie to powodem wypadania bidonu, lecz rzeczywistość okazała się inna.
   Tak jak na zdjęciu widać wytwór "Speca" jest stosunkowo lekki. Nie jest to carbon, więc wynik 36g jest dobrym wynikiem (waga bez śrubek).
   Jak to się sprawuję w praktyce? Jak na mój gust - rewelacyjnie. Koszyczek zamontowałem na rurze dolnej w ramie. Bidon (choć pewnie zależy też od rodzaju bidonu) wkłada i wyciąga się bez większych trudności. Otwór jest szeroki, więc nawet nie patrząc można bez problemu odłożyć bidon na swoje miejsce. Jeśli chodzi o wypadanie... Nie występuje. Od początku tego sezonu ścigam się z tym koszykiem i rower przeżył wiele wstrząsów i nigdy pojemnik z piciem mi nie wyleciał. Nawet na bardzo trudnych zjazdach, dropach, przy mocnych glebach bidon pozostaje na swoim miejscu.
    Dużo więcej o koszyczku nie napiszę, ale mogę jeszcze wrzucić zdjęcia jak współgra z różnymi bidonami:
Bidon Enervit 500ml

Bidon Skandii 700ml

Bidon Kaczmarek MTB 500ml

Bidon SKS 750ml

Bidon Isostar 500ml


Pozdrawiam
Tomek :)

3 komentarze:

  1. Do kompletu polecam bidon Specialized z serii Purist.

    OdpowiedzUsuń
  2. Heh muszę sobie go sprawić bo niebieski jest piękny (poza KLS Squad) - moje 2 ulubione koszyki (z tańszych) :)
    Pozdro i dzięki za test

    OdpowiedzUsuń
  3. Isostar ma poj. 650ml

    OdpowiedzUsuń