Hej :)
Trochę czasu mnie nie było, jednak stwierdziłem, że warto już wrócić. W końcu mam trochę wolnego od uczelni i mogę sobie wieczorem posiedzieć i pomyśleć o różnych rzeczach. Dzisiaj jedną z nich się z wami podzielę. Enjoy.
Trochę czasu mnie nie było, jednak stwierdziłem, że warto już wrócić. W końcu mam trochę wolnego od uczelni i mogę sobie wieczorem posiedzieć i pomyśleć o różnych rzeczach. Dzisiaj jedną z nich się z wami podzielę. Enjoy.
Motywacja.
Tak, to z nią miałem takie problemy i nie pisałem nic na bloga. Ale dzisiaj nie będzie o motywacji do pisania, tylko do... trenowania. Och, już nie pamiętasz co to jest trening? Dobra, przesadziłem, ale przyznaj się ile razy nie chciało ci się wyjść na rower, bo deszcz, bo śnieg, bo łańcuch nie jest nasmarowany, bo zimno. Spoko, ja też mam ten problem, dlatego mogę wam dać kilka przykładów jak sobie z nim radzę.
Od razu chcę tylko wspomnieć o jednej rzeczy. Motywacja jest specyficzną i osobistą sprawą każdego z osobna. Nie ma jakiegoś super złotego środka, więc pewnie połowa z tych sposobów może być dla ciebie śmieszna, albo po prostu nieskuteczna. Dlatego skup się na tych, które na Ciebie działają.
Od razu chcę tylko wspomnieć o jednej rzeczy. Motywacja jest specyficzną i osobistą sprawą każdego z osobna. Nie ma jakiegoś super złotego środka, więc pewnie połowa z tych sposobów może być dla ciebie śmieszna, albo po prostu nieskuteczna. Dlatego skup się na tych, które na Ciebie działają.