Hej Ludki!
Ostatnio ciągle chodzę z myślą, że dawno nic nie napisałem na bloga. Zastanawiam się o czym napisać, próbuję, staram się i nic. Weny brak. Co zrobić? Trzeba coś zmienić. Podejście.
Więc, żeby trochę odetchnąć robię sobie przerwę w pisaniu. Nie będę myślał o tym, że "dawno nic nie napisałem na bloga", nie będę się spinać, dam sobie trochę luzu i spokoju.
Nie wiem ile czasu mnie nie będzie. Może tydzień, może dwa, albo może i miesiąc. Takie blogerksie wakacje. Ale spokojnie, wrócę. Bo pisać dla was lubię. Nawet bardzo.
Ostatnio ciągle chodzę z myślą, że dawno nic nie napisałem na bloga. Zastanawiam się o czym napisać, próbuję, staram się i nic. Weny brak. Co zrobić? Trzeba coś zmienić. Podejście.
Więc, żeby trochę odetchnąć robię sobie przerwę w pisaniu. Nie będę myślał o tym, że "dawno nic nie napisałem na bloga", nie będę się spinać, dam sobie trochę luzu i spokoju.
Nie wiem ile czasu mnie nie będzie. Może tydzień, może dwa, albo może i miesiąc. Takie blogerksie wakacje. Ale spokojnie, wrócę. Bo pisać dla was lubię. Nawet bardzo.
Może w tym czasie przeprowadzę jakieś zmiany w wyglądzie bloga, pozmieniam trochę grafiki, pokombinuje z układem.. zobaczymy. :)
Tak więc moje ludki... na razie zawijam manatki, a wy czekajcie na mój powrót.
A jeśli chcielibyście mnie o coś spytać, poprosić, żebym o czymś napisał jak już wrócę to walcie na mojego maila: tomek.mtb.blog@gmail.com. Będzie mi niezmiernie miło.
So...
Do (mam nadzieje jak najszybszego) zobaczenia
Tomek-MTB :)
Wracaj! :)
OdpowiedzUsuń