środa, 27 lutego 2013

Układa się... układa się...

Cześć. ;) 
Jest środa, przed godziną 7 rano... Tomek wstał dzisiaj tak trochę za wcześnie, ale przynajmniej przez to znajdzie czas, żeby napisać coś na bloga. Co prawda długie to nie będzie... Ale zawsze :)

Otóż wygląda na to, że udało się znaleźć team na 2013 rok...a może nawet na dłużej. Jeszcze wszystkiego zdradzić nie mogę, bo jeszcze wszystko nie jest dogadane... W przeciągu kilku dni dowiecie się więcej... :) 

Kolejną informacją jest to, że prawdopodobnie zainauguruję sezon 2013 na wyścigu XC w Myślęcinku. Co ciekawe, regulamin jest tak ułożony, że będę jeszcze ścigał się w juniorach! Zapowiada się ciekawie i to, że XC nie jest moją mocną stroną, i to, że będzie to dla mnie typowo treningowy start, nie oznacza że odpuszczę koła. Jestem straszliwie nakręcony już na to ściganie... :) 

Ta cała sytuacja wprowadziła mnie w baaardzo dobry humor, mimo, że za oknem aż tak fajnie nie wygląda. 
Ogólnie rzecz ujmując to stęskniłem się za ciepłymi dniami.... za tymi gdzie żeby wyjść na rower, trzeba było założyć tylko jedną warstwę ubrań i można było śmigać do woli, bez obawy o odmrożenia palców... Jeszcze trochę musimy poczekać... No.. i żeby trochę umilić te "oczekiwanie" wrzucam kilka fotek z zeszłego roku... 

Kilka miesięcy  i będzie ciepło, zielono i słonecznie... :) 



 
 


 

Dobra, uciekam do szkoły. ;) 
Tomek

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz